piątek, 8 października 2010

Tłuczone Szkło

Tak łatwo podjąć decyzję, tak trudno później ją zmienić.

 Czuję się jak w kalejdoskopie z tłuczonym szkłem.

Mam dziesięć tysięcy myśli na sekundę.
Miliard rozbieżnych myśli, emocji, uczuć.
Co chwila inny element mnie przejmuje kontrolę, co chwila co innego w głowie.
Lepiej żeby nikt nie pakował się ze mną w mój kalejdoskop bo się pokaleczy.
Ciężko jest zaufać komuś kto sam sobie nie umie zaufać i kto sam siebie się boi.
Ciężko jest żyć z kimś kogo nie da się przewidzieć i kto sam nie wie co się w nim samym kłębi.
Jeśli tylko jedno marzenie bym miała, to chciałabym się nauczyć żyć sama ze sobą.
Nie mam nic na swoją obronę, nie mam nic do powiedzenia ponad to, co już powiedziałam jedynej zaufanej osobie.
Osobie, która potrafi ze mną wytrzymać, która potrafi mi doradzić, która nie odwraca się ode mnie pomimo mojej przeszłości i niepewnej teraźniejszości.
Tylko i Wyłącznie Tobie mogę zaufać, tylko i wyłącznie Ty potrafisz ustabilizować mnie kiedy sama doprowadzam się do stanu paniki bo boję się swoich myśli.
Przepraszam i dziękuję...

Sylwia, jesteś moim sumieniem.

2 komentarze:

  1. Wiesz, że zawsze możesz na mnie polegać :):*

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na nową notkę, bardziej pozytywną .... no i wiesz... że zależy mi by brać udział w Twoim życiu - bardziej niż komukolwiek.. siostro :* :* :-) <3

    OdpowiedzUsuń